Dowcip, kawał - Chodzi ksiądz po kolędzie. Dzwoni do pewnego mieszkania: - Czy to ty... Wczytuję oceny... Chodzi ksiądz po kolędzie. Dzwoni do pewnego mieszkania: – Czy to ty aniołku? – odzywa się głos zza drzwi. – Nie, ale jestem z tej samej firmy.