Dowcip, kawał - Do egzaminatora w ośrodku ruchu podchodzi mężczyzna: - Wie Pan jutr...

Wczytuję oceny...

Do egzaminatora w ośrodku ruchu podchodzi mężczyzna:
– Wie Pan jutro mój syn zdaje egzamin na prawo jazdy… ale pewnie nie zda.
Na to egzaminator:
– A założy się Pan o 2 tysiące złotych, że zda?