Dowcip, kawał - Do gabinetu urologa wpada zdenerwowany facet i od progu krzyczy: - Pan...

Wczytuję oceny...

Do gabinetu urologa wpada zdenerwowany facet i od progu krzyczy:
– Panie doktorze, nie chce mi stanąć!
Stareńki doktor unosi wzrok i z zaciekawieniem pyta:
– A kogo konkretnie chciałby pan tu i teraz wyjeb*ć?