Dowcip, kawał - Przychodzi baba do lekarza i żali się: - Niech pan coś poradzi. Je...

Wczytuję oceny...

Przychodzi baba do lekarza i żali się:
– Niech pan coś poradzi. Jestem bezpłodna.
– Skąd pani wie?
– Ojciec był bezpłodny, matka bezpłodna…
– To niemożliwe! – przerywa lekarz
– Ale ja jestem z Marklowic.