Dowcip, kawał - Wchodzi Amerykanin do baru w Australii: - Poproszę Bud Lighta. - Jest...

Wczytuję oceny...

Wchodzi Amerykanin do baru w Australii:
– Poproszę Bud Lighta.
– Jesteś ze Stanów, prawda?
– Skąd wiesz? Chodzi o mój akcent, wybór piwa?
– Nie. Chodzi o to, że jesteś najgrubszym kolesiem jakiego widziałem w życiu.