Dowcip, kawał - Wracam z kościoła z poświęconą palemką. Na murku zaraz obok sied...

Wczytuję oceny...

Wracam z kościoła z poświęconą palemką. Na murku zaraz obok siedzi jegomość mocno wczorajszy, również dzierży dumnie w dłoni palemkę. Zaczepia jakąś dziewusie i mocno zmęczonym głosem:
– Pszzzzepraszam, czy ja tego kwiatka to od pani dostałem?