Natasza mówi do Rżewskiego
– Poruczniku, mam dla pana zagadkę – co to jest: chowa się w dziurce?
– Chuj!
– Poruczniku! Fuj! Jaki pan… prostolinijny! – spłoniła się Natasza –
to myszka
– Myszka w piździe???! – bez sensu!
Natasza mówi do Rżewskiego
– Poruczniku, mam dla pana zagadkę – co to jest: chowa się w dziurce?
– Chuj!
– Poruczniku! Fuj! Jaki pan… prostolinijny! – spłoniła się Natasza –
to myszka
– Myszka w piździe???! – bez sensu!