Misjonarza idącego przez pustynię goni lew, nagle misjonarz upada ze zmęczenia, klęka i zaczyna się modlić :
– Boże! Spraw by to zwierzę miało duszę chrześcijanina!
Lew:
– Panie! pobłogosław ten posiłek, który za chwilę będę spożywał.
Misjonarza idącego przez pustynię goni lew, nagle misjonarz upada ze zmęczenia, klęka i zaczyna się modlić :
– Boże! Spraw by to zwierzę miało duszę chrześcijanina!
Lew:
– Panie! pobłogosław ten posiłek, który za chwilę będę spożywał.