Dowcip, kawał - - Pan mnie wzywał, dyrektorze? - Tak. Jedna z naszych księgowych ska...

Wczytuję oceny...

– Pan mnie wzywał, dyrektorze?
– Tak. Jedna z naszych księgowych skarżyła się na Pana seksistowskie komentarze. Oczywiście na razie proszę to potraktować tylko jako ostrzeżenie.
– Która się skarżyła?
– Ta apetyczna blondyneczka z wielkimi cyckami.