Dowcip, kawał - Na weselu nagle wstaje przypity ksiądz i drze się ze wszystkich sił...

Wczytuję oceny...

Na weselu nagle wstaje przypity ksiądz i drze się ze wszystkich sił:
– Kto jeszcze nie spał z panną młodą?
Nagle, zupełnie nieśmiało, wstaje jeden z biesiadników. Ksiądz tak na niego patrzy i mówi:
– Ktoś Ty?
– Pan młody.
– Siadaj, Ty jeszcze masz czas!