Przez pustynię ucieka Arab. Za nim jedzie izraelski czołg. Arab co chwila odwraca się i strzela. Po jakimś czasie pada zrezygnowany i czeka na śmierć. Czołg zatrzymuje się, otwiera się właz i pokazuje się w nim Żyd.
– Te Arab, czemu nie strzelasz?
– Skończyły mi się naboje…
– A może chcesz kupić?