Dowcip, kawał - Idzie sobie kobieta z dwójka dzieci ulicą. Nagle podchodzi do niej f...

Wczytuję oceny...

Idzie sobie kobieta z dwójka dzieci ulicą. Nagle podchodzi do niej facet i pyta:
– Czy to są pani dzieci?
– Tak – odpowiada kobieta
– Aha, bliźniaki pewnie
– Nie dziewczynka ma dwanaście lat, a chłopiec pięć. Dlaczego myśli pan, że to są bliźniaki?
– Po prostu nie mogę uwierzyć, że ktoś przeleciał panią dwa razy.