Idzie dwóch policjantów na służbie i jeden do drugiego mówi:
– Strasznie mi się chcę srać.
– To idź w krzaki.
– Ale nie mam papieru.
– To weź 10 złotych i już masz.
Parę minut później policjant wychodzi z krzaków z rękami uwalonymi gównem, a ten drugi się pyta:
– Czemu masz takie uwalone ręce?
– Niestety, miałem tylko 8,50.