Jedzie sobie dwóch dresów, 200% testosteronu, niedaleko nich stoi młody chłopak o dość kobiecym typie urody.
Dresy między sobą:
– Hehe, ale ciotunia pewnie się daje dymać za tusz do rzęs.
Chłopak nie reaguje, za to starsza pani odzywa się do jednego z dresów:
– A twój ojciec to czasem nie był pedałem?
– Że co, k***a?!
– Bo ty za to taki męski jesteś, że cię chyba dwóch facetów zrobiło!