Żaba siedzi sobie nad stawem i moczy nogi. Przychodzi bocian, patrzy i pyta:
– Żabo, żabo, ciepła ta woda?
Żaba nawet nie zwróciła uwagi. Bocian pyta jeszcze raz:
– Żabo, pytam, czy ta woda jest ciepła?!
Żaba w ogóle nie reaguje. W końcu bocian się wkurzył i wrzeszczy:
– K***a, ciepła ta woda, czy nie?!
Na to żaba odwraca się do bociana i mówi:
– Może i k***a, ale nie termometr…