idzie Polak Rusek i Niemiec do hotelu:
w rejestracji pani mówi”przykro mi ale mamy tylko jeden pokój”
oni na to „poprosimy ten pokój”
Pierwszy wchodzi Niemiec a tam rozlega się głos”obedrę cie ze skory,obedrę cie ze skory”
drugi wchodzi rusek
a tam się rozlega głos”obedrę cie ze skory,obedrę cie ze skory
wchodzi polak(zapala światło)
a tam małpa obiera banana i mówi „obedrę cie ze skory,obedrę cie ze skory”