Dowcip, kawał - - Wytłumacz mi Rebe, bo nie rozumiem: Przychodzisz po pomoc do biedne...

Wczytuję oceny...

– Wytłumacz mi Rebe, bo nie rozumiem: Przychodzisz po pomoc do biednego – pomaga ci jak tylko może. Przychodzisz do bogacza – udaje, że cię nie widzi. Czemu tak się dzieje?
– Spójrz, Abram, przez okno. Co widzisz?
– Sara z Ickiem idzie ze sklepu. Josel na bazar jedzie. Rapaport z Rywką rozmawia.
– Dobrze, Abram. A teraz spójrz w lustro. Co widzisz?
– Cóż mogę widzieć, Rebe. Siebie samego widzę.
– Widzisz, Abram – okno jest ze szkła i lustro ze szkła. Wystarczy dodać odrobinę srebra i już widzisz tylko siebie.