Dowcip, kawał - Mężczyzna zatrzymał się na noc w hotelu. Po godzinie przybiega zbu...

Wczytuję oceny...

Mężczyzna zatrzymał się na noc w hotelu. Po godzinie przybiega zbulwersowany do recepcji i krzyczy:
– Co to jest za badziewny hotel! Niech Was szlag trafi !
– Co się stało? – pyta kierownik hotelu, zwabiony krzykiem.
– Co się stało? I Pan się mnie pytasz, co mi się stało w Pańskim hotelu? Kiedy wszedłem do swojego pokoju, zaszedł mnie od tyłu jakiś ciemny typ z pistoletem w ręce! Przystawił mi pistolet do głowy i powiedział: „Zrób mi loda, bo inaczej Twój mózg znajdzie się na ścianie!”
– O Boże!!! – kierownik hotelu złapał się za głowę. – To jest niemożliwe! To się nie mogło zdarzyć w naszym hotelu! I co? I co Pan zrobił???
Mężczyzna poczerwieniał cały od złości i krzyczy:
– A co kurwa!! wystrzał Pan może słyszałeś !?