Dowcip, kawał - W czasie "oblężenia" sejmu Marszałek zszedł do sejmowych...

Wczytuję oceny...

W czasie "oblężenia" sejmu Marszałek zszedł do sejmowych piwnic. Po ciemku zobaczył parę jadowicie świecących oczu.
– Szczur… – wyszeptał z obrzydzeniem.
– Sam jesteś szczur! – krzyknął obrażony prezes.