Biuro numerów w dużym mieście. Dzwoni klient.
– Poproszę numer telefonu do stacji benzynowej przy trasie wylotowej na Katowice.
– Sa dwie naprzeciwko siebie. O którą panu chodzi?
– O tę, w której się zatrzasnąłem w toalecie.
Biuro numerów w dużym mieście. Dzwoni klient.
– Poproszę numer telefonu do stacji benzynowej przy trasie wylotowej na Katowice.
– Sa dwie naprzeciwko siebie. O którą panu chodzi?
– O tę, w której się zatrzasnąłem w toalecie.