Do gabinetu Lenina wchodzi sekretarka.
– Włodzimierzu Iliczu na wasze nazwisko przyszła paczka z Czerwonego Krzyża..
– Dzieciom! Wszystko dzieciom!
– Ale, towarzyszu, tam są prezerwatywy…
– Przekłuć i oddać mienszewikom!
Do gabinetu Lenina wchodzi sekretarka.
– Włodzimierzu Iliczu na wasze nazwisko przyszła paczka z Czerwonego Krzyża..
– Dzieciom! Wszystko dzieciom!
– Ale, towarzyszu, tam są prezerwatywy…
– Przekłuć i oddać mienszewikom!