Babcię połamała choroba i nie mogąc się ruszyć poprosiła wnuczka, aby zaaplikował jej czopka,
którego jej lekarz zapisał. Uczynny wnuczek wszedł babci pod spódnicę z czopkiem w dłoni.
Po chwili jednak krztusząc się zapytał:
– „Babciu, a gdzie mam to wsadzić? Między te dwie stare szmaty, czy w to okopcone?”