Druga wojna światowa. Zwiadowcy radzieccy złapali niemieckiego czołgistę. Jeniec został doprowadzony do sztabu w celu przesłuchania. Powstał jednak mały problem, gdyż nikt w dowództwie nie znał języka niemieckiego. Wtedy oficer polityczny, który skończył sześć klas przykołchozowej szkoły pod Władywostokiem i uczył się tam angielskiego, postanowił przesłuchać Niemca w tym właśnie języku. Na początek upewnił się, że wróg również zna angielski :
– Du ju spik inglisz? – zapytał
– Yes I do – odpowiedział Niemiec
– Łot is jor nejm? – zadał pytanie politruk
– My name is Gerhard Schmidt – powiedział jeniec
Oficer radziecki trzasnął go pięścią w twarz i wykrzyczał :
– Łot is jor nejm?
– My name is Gerhard Schmidt – wyjęczał przestraszony niemiecki żołnierz
Trzask. Następny cios w twarz.
– Łot is jor nejm? – wrzasnął czerwony ze złości Rosjanin
– My name is Gerhard Schmidt – zakrwawionymi ustami wyszeptał Niemiec.
Trzask
– Ja się ciebie ku*wa pytam ile macie czołgów.