Idzie sobie byczek drogą, nagle widzi za płotem piękna krówkę.
Przeskoczył płot, podszedł do krówki i mówi
– Witaj krówko, jak masz na imię?
– Krysia Krzywa Nóżka, ale mów na mnie Krysia, bo nóżka mi się wyprostowała.
– A ty byczku jak masz na imię?
– Józio Wielkie Jaja, ale mów na mnie Józio, bo jaja na płocie zostały.