Ciepły, słoneczny wieczór. Na ławce w parku siedzi trzymając się za ręce para. Chłopak patrzy głęboko w oczy dziewczynie. W pewnym momencie z zaskoczenia 'pociągnął’ jej z główki.
– Czemu mi zaje*łeś? – pyta przez łzy dziewczę
– Zaje*łem to zaje*łem, nie drąż.