Dowcip, kawał - Zły niedźwiedź chodził po lesie i tylko czekał, aby komuś przył...

Wczytuję oceny...

Zły niedźwiedź chodził po lesie i tylko czekał, aby komuś przyłożyć. Zobaczył zajączka:
– Ty, zając, czemu chodzisz bez czapki?
I łup go!
Idzie dalej, zobaczył wilka.
– Wiesz co, mam ochotę komuś przyłożyć…
– No to idziemy do zająca…
– Ale już dostał, głupio jakoś…
– Pretekst zawsze się znajdzie. Poprosisz go o papierosa. Jak da z filtrem, to powiesz, że chciałeś bez filtra. Jak da bez filtra, to powiesz, że chciałeś z filtrem.
Poszli do zajączka.
– Cześć zajączku, poczęstuj mnie papierosem.
– Chcesz z filtrem czy bez filtra?
– Zając, ty znowu bez czapki chodzisz…